Buttonhacker – magiczny świat akordeonu

1 lutego, w piątkowy wieczór, dotarliśmy do Metrum Jazz Club na koncert Pawła Janasa – utalentowanego akordeonisty, który wychodzi na scenę w kolorowych skarpetkach i daje słuchaczom piękny prezent w postaci swojej twórczości. Jak młodzi ludzie odbierają tego oryginalnego artystę, który dla słuchaczy ma porządną dawkę sztuki improwizowanej ?

Nie mogliśmy oderwać wzroku od zdolnego muzyka, który w jeden wieczór potrafi złamać stereotypowe skojarzenia związane ze swoim instrumentem. Bo przecież akordeonista to z reguły starszy pan, z siwiejącą brodą i okularami na nosie, nie prawda ? No właśnie. Stereotyp nie znalazł tutaj odzwierciedlenia w rzeczywistości. Paweł ma do zaproponowania świeże rozwiązania muzyczne, chociaż jak sam przyznaje , obecnie ciężko jest być oryginalnym artystą. To co tworzy Buttonhacker, jest czymś więcej niż tylko muzyką, która niesie ze sobą przyjemność. To zupełnie nowy poziom twórczości i artystycznych doznań. To muzyka, która porusza i przede wszystkim zabiera w całkiem inny świat. Zamknijcie oczy i dajcie się jej poprowadzić, a gwarantuję, że odkryjecie w sobie drzwi o których istnieniu nie mieliście pojęcia.

Improwizacja to trudna sztuka i choć niektórzy twierdzą, że można wypracować tę umiejętność, po świecie chodzą ludzie, dla których jest to coś z czym przyszli na świat, a później tylko doskonalili. To dla nich forma ekspresji i sposobu na oddanie innym cząstki siebie, pokazania im swojej wizji rzeczywistości. Paweł Janas w tej dziedzinie czuje się jak ryba w wodzie i trzeba mu przyznać, że ma ku temu powód.

Sam koncert miał być po prostu miłym wieczorem w gronie znajomych, przy dobrej muzyce i szklance soku, w urokliwym miejscu. I faktycznie był tym wszystkim, ale jednocześnie stał się dla nas odkryciem. Zobaczyliśmy prawdziwą esencję muzyki, którą trudno jest uchwycić podczas codziennego pośpiechu. W Metrum Jazz Club, podczas koncertu Pawła Janasa, zwanego również jako Buttonhacker, czas się zatrzymał a my otrzymaliśmy bilet w zupełnie niespodziewaną podróż.


Zdjęcia: Szymon Janaczek
Edycja i korekta: Dorota Łaski