Asertywność – sztuka odmawiania

Nikt nie lubi, jak się mu odmawia, ale trzeba zwrócić uwagę również na to, że każdy człowiek ma prawo do posiadania swojego zdania i nie można go w żaden sposób zmusić do odrzucenia swoich racji. Nie sztuką jest wymusić na kimś zgodzenie się z naszym zdaniem na dany temat, ale zrobić to w taki sposób, aby nikogo nie urazić. Taki zabieg nazywamy sztuką odmawiania, a bardziej fachowo – asertywnością.

W Internecie i książkach znajdziemy mnóstwo definicji asertywności. To jeden z często przywoływanych terminów dydaktycznych i psychologicznych: Niektórzy teoretycy podkreślają, że asertywność to rodzaj kompetencji społecznej, zapewniającej skuteczne funkcjonowanie w relacjach z osobami, umiejętność adaptacji do wymagań społeczno-kulturowych, wytrwałe dochodzenie do realizacji celów osobistych. Jeszcze inni twierdzą, że asertywność to składowa inteligencji emocjonalnej, a pozostali, że zachowania asertywne przesądzają o jakości komunikacji. [1]

Moim zdaniem wystarczy wiedzieć, że asertywność to przede wszystkim wyrażanie swojego zdania w taki sposób, aby przekonać drugiego człowieka do tego, że możemy mieć czasem inny niż on pogląd na jakąś sprawę, pozostając przy tym w pozytywnej, pozbawionej kłótni i nerwów atmosferze. Nie trzeba tego wkuwać, wystarczy spróbować wprowadzić to w swoje życie, a uwierzcie, to naprawdę się przydaje. W życiu prywatnym i zawodowym zderzamy się przecież z sytuacjami, podczas których zostajemy poddani dyktatowi. Współpracownicy, znajomi, przyjaciele, druga połówka, a czasami nawet rodzina – większość z nich ma swoje wyrobione zdanie na jakiś temat i nie akceptuje ewentualnej negacji. A my? Boimy się bronić swoich racji i ulegamy, tym samym oszukując przede wszystkim samych siebie. Wiele razy pojawia się u nas również myśl, że odmową sprawimy naszemu rozmówcy przykrość. Możecie się temu dziwić lub nie, ale to właśnie główny powód, dlaczego boimy się odmawiać. Fakt, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak nasz rozmówca zareaguje, ale mimo to nie należy rezygnować z przedstawienia swojego punktu widzenia. Możemy rozróżnić trzy rodzaje reakcji: pasywność (inaczej brak chęci na walczenie o swoje), agresywność (walka o swoje bez tolerancji wobec odmiennego zdania rozmówcy) i wreszcie asertywność (sztuka odmawiania, przeciwstawienia się rozmówcy w taki sposób, aby go nie urazić, nie skrzywdzić i nie doprowadzić do kłótni). Sztuka odmawiania nie jest prosta, głównie dlatego, że nie należy do umiejętności wrodzonych. Jednak korzyści, jakie ze sobą niesie, są warte podjęcia każdej próby.

Jak być asertywnym? Po pierwsze: ODWAGA. Zdobycie się na nią to jedna z podstaw asertywności. Należy znać swoją wartość, swoje miejsce, czuć się dobrze w swoim ciele, bo dopóki tego nie zrobimy, nie staniemy się asertywni w żadnym stopniu. Po drugie: GŁOS. Znalezienie swojego głosu oznacza po prostu konieczność rozmowy. Nie bójmy się odrzucenia, negatywnej opinii innych dyskutantów. Jeśli pozwolimy się zdominować, nigdy, ale to nigdy nie osiągniemy tego, co stanowi nasz cel. Nie dawajmy za wygraną. Ostatni, trzeci tip (który wiąże się z drugim) to uświadomienie sobie, że nie zawsze odbiór naszego zdania przez rozmówcę musi być negatywny. Kluczem jest nasze podejście. Jeśli przedstawimy nasz punkt widzenia w sposób łagodny, pozostając w pozytywnej atmosferze- -spowoduje to pozytywną reakcję rozmówcy. Jeśli postąpimy na odwrót i będziemy emanować agresywnością i zbytnią pewnością siebie – wywoła to negatywną reakcję.

To prosty mechanizm działania. Akcja wywołuje reakcję. Zamiast przysparzać sobie dodatkowych kłopotów, stańmy na wysokości zadania z uśmiechem na ustach.

Tak jak pisałam wcześniej, asertywność to bardzo przydatna umiejętność. W życiu zawodowym jest sposobem na szybkie wspięcie się po szczeblach kariery i jej rozwój. W życiu towarzyskim pomoże zbudować zdrowe, lepsze relacje, a nam samym zapewni nie tylko satysfakcję, ale również ochronę przed nadmierną ilością stresu. Bycie asertywnym nie jest proste, ale bardzo ważne w życiu każdego z nas. Przynosi wiele korzyści, więc naprawdę warto się starać i jej tego nauczyć. Pamiętać trzeba, że asertywność to postawa, poprzez którą okazujemy szacunek nie tylko innym, ale również i sobie. Jak pisze Aleksandra Rybińska w swoim artykule dla portalu polskieradio.pl: Jeśli będziemy żyć tak, by każdemu się podobało, wtedy nie będziemy już nawet sobą. [2]

 

[1]  Kamila Krocz, Asertywność – definicja, teorie psychologiczne, umiejętności, www.portal.abczdrowie.pl/asertywnosc [dostęp: 24.10.2018].

[2]  Aleksandra Rybińska, Asertywność jest sztuką. Jak odmawiać, by nikogo nie urazić?, www.polskieradio.pl/5/240/Artykul/1693635,Asertywnosc-jest-sztuka-Jak-odmawiac-by-nikogo-nie-urazic [dostęp: 24.10.2018].

Artykuł ukazał się w #09 magazynie redakcjaBB.

Korekta: Agnieszka Pietrzak
Ilustracja: Balbina Fabia