Relacja z koncertu w ramach Zamówień Kompozytorskich – saksofon altowy z towarzyszeniem fortepianu

Muzyka łagodzi obyczaje. Szczególnie taka piękna jak ta, którą uraczył nas Zespół Państwowych Szkół Muzycznych w Bielsku-Białej w ich cudownej, choć wyjątkowo wirtualnej, Sali Koncertowej.

W czwartek 2 lipca, dzięki transmisji na żywo Facebook’owym profilu, mogliśmy obejrzeć świetny koncert, skomponowany przez pianistę i kompozytora Pana Piotra Matusika. Był to koncert na improwizujący saksofon altowy z towarzyszeniem fortepianu. Wydarzenie odbyło się na Sali Koncertowej ZPSM im. S. Moniuszki w Bielsku- Białej. Na saksofonie grała Marta Wajdzik, za to przy fortepianie mogliśmy zobaczyć Zuzannę Cieszko – doświadczoną pianistkę i akompaniatorkę. Niestety z powodu nietypowej sytuacji, jaką jest pandemia, koncerty musiał odbyć się bez publiczności. Dla tych wszystkich, którym tęskno do jazzowych koncertów na żywo mam dobrą wiadomość – transmisja już pod koniec roku będzie dostępna w internecie na platformie “Zamówienia Kompozytorskie” Instytutu Muzyki i Tańca!

Ten koncert zmienił moje postrzeganie tego gatunku muzycznego.

Natalia Grabczak
Cały koncert był podzielony na trzy części, kolejno: tańce z dzieciństwa, pamięć oraz widziane z oddali. Mnie osobiście najbardziej przypadła do gustu jego ostatnia część. Było w niej coś tajemniczego, a równocześnie żywego i charyzmatycznego. Przysłuchując się tej części, czułam się, jakbym patrzyła na coś wyłaniającego się z mgły w oddali. Niesamowite wydaje mi się to, że Piotr Matusik potrafi wprowadzić odbiorcę w taki stan. Jak sam powiedział, w muzyce ważne jest dla niego zacieranie granic między gatunkami muzycznymi oraz poszukiwanie uniwersalnego języka sztuki, co daje niezastąpiony efekt w jego utworach. Myślę, że warto też wspomnieć o utalentowanej saksofonistce Marcie Wajdzik- uczennicy bielskiej szkoły muzycznej. Wydała ona ostatnio swoją debiutancką płytę “My planet”, a także brała udział w wydarzeniach takich jak Bielska Zadymka Jazzowa, czy Sopot Jazz Festival.

Julka Wyczesany
Na co dzień nie słucham jazzu, jakoś nigdy nie było nam po drodze. Jednak ten koncert zmienił moje postrzeganie tego gatunku muzycznego. Po wsłuchaniu się w dźwięk melodii z łatwością można było wyczuć emocjonalność utworów. Szczerze nie spodziewałam się, że będę tak mile zaskoczona po odsłuchaniu koncertu. W niektórych momentach muzyka płynąca z saksofonu i fortepianu otula nas i uspokaja, po chwili staje się bardzo ekspresyjna. Cała kompozycja wydaje się być tajemnicza i wprawia odbiorcę w zaciekawienie – im bardziej się wsłuchasz, tym więcej chcesz usłyszeć. Wręcz można powiedzieć, że adresat staje się głodny muzyki i z niecierpliwością czeka na więcej. Moim zdaniem kompozycja jest bardzo inspirująca. Uważam, że Pani Marta Wajdzik oraz Pani Zuzanna Cieszko swoją grą przeniosły nas w magiczny świat muzyki stworzony przez Pana Piotra Matusika. Ogromnie się cieszę, że miałam możliwość posłuchania tego koncertu i doznania tylu emocji. Pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że jeszcze będę miała okazję uczestniczyć w takim wydarzeniu.

Było w tym coś tajemniczego, a równocześnie żywego i charyzmatycznego.

Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem całego koncertu. Od września mają one zostać wznowione, już z udziałem publiczności także mamy nadzieję, że będziemy mogły brać w nich udział na żywo. Organizatorzy postanowili jednak wyjść z inicjatywą dla wszystkich tych, którzy nie mogą pojawić się na sali osobiście i część koncertów będzie transmitowana na ich stronie na Facebook’u Jest nam niezmiernie miło, że mogłyśmy zrelacjonować ten muzyczny majstersztyk.

Edycja i korekta: Kamila Katsu Chrobak\
Zdjęcia: Dorota Koperska (dzięki uprzejmości organizatorów)