Podróż do świata wyrażonego gestami

Słyszysz szum drzew wokół Ciebie? Albo hałas wydawany przez sznur samochodów sunących po głównej ulicy Twojego miasta? Lubisz energicznie tańczyć w rytm piosenek ulubionego zespołu lub po prostu wsłuchiwać się w ich melodię? Zapewne na większość, o ile nie na wszystkie te pytania, Twoja odpowiedź brzmi: tak. W takim razie pozwól zabrać się w podróż. Podróż do świata, który dobrze znasz, ale tym razem spojrzymy na niego z nieco innej perspektywy.

Wyobraź sobie, że nie możesz usłyszeć porannego budzika – musisz znaleźć sposób na to, żeby wstać bez jego pomocy. Że nie wiesz, jak brzmią głosy Twoich najbliższych. Widzisz jedynie, co robią i że poruszają ustami, układając je w rozmaite kształty. Ty też tak chcesz, ale nie jesteś w stanie tego robić tak skutecznie, jak oni, bo nawet Twój własny głos jest dla Ciebie tajemnicą. Nie możesz ot tak wyobrazić sobie dźwięku. Twoją siłą jest wzrok i ruch. Najbliższe osoby z Twojego otoczenia o tym wiedzą i znają Twoje ruchy – nauczyli się ich specjalnie dla Ciebie. I tutaj nasuwa się pytanie: jak dogadasz się z całą resztą świata? 

Trochę faktów i liczb

Według szacunków, liczba osób Głuchych (wyraz ten specjalnie jest napisany wielką literą) lub z poważnymi wadami słuchu w Polsce to około 500-900 tysięcy. Łącznie daje nam to ponad milion osób, które w mniejszym lub większym stopniu posługują się językiem migowym. Co ważne, mamy tu na myśli Polski Język Migowy (PJM), często mylony z Systemem Językowo Migowym (SJM). Czym się one od siebie różnią? PJM to język zupełnie inny niż język polski, ponieważ jest to język wizualno-przestrzenny, mający swoją własną gramatykę i słownictwo. Dla Głuchych jest on zupełnie naturalny, posługują się nim od urodzenia. Natomiast SJM to stworzony sztucznie system porozumiewania się, łączący w sobie gramatykę PJM i języka polskiego. Powstał w celu pomocy osobom Głuchym w zrozumieniu języka polskiego, ale także po to, aby ludzie słyszący mogli łatwiej komunikować się z Głuchymi. SJM jednak nie jest zbytnio używany przez Głuchych, ponieważ jakby nie patrzeć, jest to dla nich forma języka obcego, nie tak prostego do wyuczenia. Tutaj właśnie dochodzimy do momentu, kiedy uświadamiamy sobie, dlaczego słowo Głuchy piszemy wielką literą. Głusi tworzą mniejszość językową, taką jak Ślązacy czy Kaszubowie, i z tą właśnie mniejszością się utożsamiają, pielęgnując jej tradycje i dbając o własny język. Oczywiście Głusi uczą się często języka polskiego, ale nie jest on dla nich prosty, gdyż jego gramatyka bardzo odbiega od gramatyki PJM. Często czytając różne wypowiedzi, na przykład w Internecie, możemy natrafić na takie, które wyglądają z naszej perspektywy bardzo osobliwie. Mogą zawierać elementy takie jak szyk słów w kolejności zupełnie innej, niż powinna być, czy po prostu słowa te źle odmienione. Nie jest to oczywiste, ale jeśli spotkamy się z takim typem  wypowiedzi, to bardzo prawdopodobne, że została ona napisana właśnie przez osobę Głuchą, która uczy się języka polskiego. Oto przykład takiego zdania: tata i mama słyszący czerwona nie była i uczę się tajemnica rodziny uwaga*, co prawdopodobnie miało znaczyć: tatę i mamę mam/miałam słyszących, nie miałam czerwonego paska na świadectwie i uczyłam się w tajemnicy przed nimi*.

Pomoc Głuchym w kontakcie z otoczeniem

Ktoś mógłby się zastanawiać, czemu w ogóle powstał ten tekst. Przecież fakt istnienia osób Głuchych i języka migowego jest powszechnie znany. No właśnie. Ilu z nas kiedykolwiek spróbowało wgłębić się w ten temat? Zapewne niewielu, a  przecież większość z nas wykonuje zawody polegające na kontakcie z ludźmi, wśród których mogą trafić się osoby Głuche lub słabo słyszące. Ba! Osoby Głuche mają znacznie utrudnione kontakty towarzyskie, bo zazwyczaj grono ich przyjaciół zawęża się do tych osób, które znają język migowy. A przecież Głusi mają dokładnie takie same potrzeby towarzyskie i komunikacyjne jak osoby słyszące

Istnieje wiele możliwości rozpoczęcia nauki Polskiego Języka Migowego. Zacząć możemy choćby od samodzielnego uczenia się go w domu, oglądając różne filmiki instruktażowe, których w Internecie nie brakuje. Bardziej dalekosiężnym działaniem jest przystąpienie do profesjonalnego kursu, co, oprócz umożliwienia nawiązania kontaktu z Głuchymi, może być bardzo pomocne w uzyskaniu odpowiedniej certyfikacji, a co za tym idzie, poszerzeniu swoich kompetencji zawodowych. Ofert takich kursów jest wiele, a zajęcia mogą odbywać się w trybie indywidualnym lub grupowym, więc można je także organizować np. dla całych oddziałów w firmach czy szkołach. Dobrym źródłem do pozyskania informacji na ten temat jest strona internetowa Polskiego Związku Głuchych – www.pzg.org.pl – która m.in. ułatwia znalezienie informacji o tym, gdzie i w jaki sposób do takich kursów można przystąpić. Dowiedzieć się tam możemy również o rozmaitych udogodnieniach dla Głuchych, jakie współcześnie powstają. Przykładem może być niedawno stworzona aplikacja Alarm 112, która umożliwia zgłoszenie jakiegokolwiek niebezpieczeństwa do Centrum Powiadamiania Ratunkowego za pomocą piktogramów. 

Głusi tworzą mniejszość językową, taką jak Ślązacy czy Kaszubowie, i z tą właśnie mniejszością się utożsamiają, pielęgnując jej tradycje i dbając o własny język.

Na zakończenie

Warto przemyśleć kwestię nauki Polskiego Języka Migowego, ponieważ możemy pomóc zarówno innym, jak i sobie samym. A pomagać zawsze warto!

* Źródło: wywiad na stronie di.com.pl, wpis z profilu „Migam” na Facebooku

Artykuł ukazał się w 12. numerze magazynu redakcjaBB.

Tekst i zdjęcie: Joanna Kaczor

Teksty
Kinga Kubaczka