Internetowy dziennik, czyli moda na prowadzenie bloga

Blog – w początkowym okresie swojego istnienia nie był zbyt popularny. Przez mocno ograniczony dostęp do internetu ludzie nie mieli skąd się dowiedzieć o jego istnieniu. Z czasem jednak coraz więcej dużych korporacji zaczęło się nim interesować, aż dotarliśmy do momentu, w którym własnego bloga posiada praktycznie każda firma oraz niejedna bliska Ci osoba. Co więc stoi za jego fenomenem?

Jak poznałem bloga?

Jest rok 2013. Chodzę do gimnazjum; tej szkoły, której część z was nie miała okazji poznać. Mój ulubiony nauczyciel zadaje nam na lekcji informatyki zrobić prostą stronę internetową pełniącą funkcję bloga. Do dziś pamiętam, jak konsultowałem z mamą, który odcień różu będzie najlepszy dla strony jej kwiaciarni. Jak starannie dobierałem wykonane przez nią zdjęcia, by wszystko na stronie tworzyło spójną całość. Dziś wiem, że tamta strona nie była wybitnym dziełem, które należałoby tu podlinkować (na szczęście nigdy nie została opublikowana w internecie, toteż jej nie znajdziecie), jednak w moim przypadku odegrała znaczącą rolę – uświadomiła mi, jaką siłę mają strony internetowe, a przede wszystkim blogi. W tamtym okresie byłem zbyt młody, by zaprzątać sobie głowę prowadzeniem własnego internetowego dziennika. Nie miałbym na niego pomysłu ani czasu –  przecież gry się same nie przejdą, a bajki nie obejrzą. Zasiało to jednak w mojej głowie pewnego rodzaju ziarno, które podlewałem  niewielkimi ilościami wiedzy przez kolejne lata i  z czasem wykiełkowało.

Uważasz, że nie nadajesz się do prowadzenia bloga? To wcale nie musi być prawdą!

Różnorodność w świecie blogosfery

Blog ma bardzo wiele twarzy. Jest nim nie tylko serwis, w którym ktoś codziennie zamieszcza wpis, jak się czuje, co jadł na obiad i jaki film obejrzał poprzedniego wieczoru. Krzysztof Urbanowicz – autor jednego z pierwszych i zarazem najpopularniejszych blogów w Polsce media café polska – swego czasu powiedział, że można wyróżnić aż dziesięć rodzajów blogów. Mogą nim być treści, które codziennie konsumujemy na platformie YouTube, regularne posty na Instagramie, a nawet na TikToku! Nie ważne, czy są to tylko przemyślenia autora_ki, artykuły naukowe czy popularne obecnie podcasty. Wszystko to – w połączeniu z pewną systematycznością w publikacji oraz spójnym przekazem – może tworzyć, najogólniej mówiąc bloga.

Dlaczego prowadzenie bloga jest dziś tak popularne?

Z wielu względów. Nie owijając w bawełnę: to po prostu się opłaca. Ogrom firm, chcąc poszerzyć swoje zasięgi, uruchomiło tak zwane programy partnerskie, polegające na tym, że dan_ twórca_czyni publikuje na blogu artykuły traktujące o danym produkcie bądź usłudze wybranej firmy, oczywiście w pozytywnym wydźwięku. Niejednokrotnie autor_ka dostaje również swój indywidualny link afiliacyjny, dzięki któremu osoby obserwujące mogą dokonywać zakupów u partnera artykułu, jednak finalnie mały procent od zakupów dokonanych za pośrednictwem wspomnianego linku jest zarobkiem autora_ki artykułu.

Innym powodem, dla którego ludzie w obecnych czasach prowadzą blogi, jest chęć podzielenia się ze światem swoją twórczością i pomysłami. Tu jednak można zauważyć, że ludzie dzielą się na tych, którzy przede wszystkim tworzą treści, a przy okazji się nimi dzielą z innymi oraz na tych, którzy chcą się czymś podzielić z innymi, niezależnie od tego, jakiej jakości są wyprodukowane przez nich treści. Z tego też powodu sieć jest przesycona blogami o praktycznie każdej tematyce, a naszym zadaniem jest odnalezienie tych naprawdę wartościowych i ciekawych. Nie jest to łatwe, gdyż powstają jak grzyby po deszczu – nagle i kompletnie niespodziewanie.

Regularnie publikujesz posty na swoim Instagramie? Gratulacje, jesteś blogerem_ką!

Czy to wszystko nie jest zbyt trudne?

Jeśli wiemy, czego szukamy oraz (najogólniej mówiąc) potrafimy poruszać się po internecie, to nie powinn_śmy mieć większych problemów z odnalezieniem interesujących nas treści i przesianiem ich przez sito naszych wartości. Pomimo natłoku informacji, zwłaszcza w tak wielkiej przestrzeni, jaką jest internet, da się trafić na prawdziwe perełki – miejsca, w których zatrzymamy się na o wiele dłużej, niż pierwotnie zakładaliśmy_łyśmy. A kto wie, może to kwestia kilku tygodni lub miesięcy, a ktoś z was wpadnie na pomysł założenia własnego bloga i dzielenia się ze światem tym, co  uważacie za niezwykle wartościowe?

Redakcja i korekta: Edyta Edi Braun