Zielony kalendarz – czyli co działo się na naszej planecie w 2022 roku

Poprzedni rok był trudny nie tylko dla ludzi, ale także dla klimatu – powodzie, topniejące lodowce, fale upałów… Jednak idziemy o krok naprzód, wciąż edukując się i walcząc o lepszy świat. A co czeka nas w 2023 roku?

2 marca
Przedstawiciele_ki 175 państw, obradujący w Nairobi, uchwalili_ły, że do 2024 roku zostaną opracowane międzynarodowe akty prawne, których celem będzie zakończenie zaśmiecania ziemi plastikiem [1].

4 marca
Wielkie fale powodzi w Australii. Najbardziej zostało dotknięte miasto Lismore w południowo-wschodniej części Nowej Południowej Walii. W ciągu 30 godzin spadło tam prawie 700 mm deszczu, a ponad 43 000 mieszkańców_ek musiało szukać schronienia na dachach domów [2][3].

21 marca
Piętnaście kilometrów na północ od Suwałk (a dokładnie w okolicach wsi Udryn i Szypliszki) odkryto wieczną zmarzlinę. Znajduje się ona na głębokości ok. 300-400 metrów pod powierzchnią ziemi i jest pozostałością po zlodowaceniu, które miało miejsce w Polsce około 13 tysięcy lat temu. Jest to jedyne miejsce w Europie Środkowej, gdzie bezpośrednio można obserwować głęboką wieczną zmarzlinę [4].

Kwiecień
Chile od wielu lat zmaga się z suszami i deficytem wody pitnej. Główną przyczyną są ogromne plantacje awokado i eukaliptusa – najważniejsze produkty eksportowe tego kraju. Sytuacji nie sprzyja także polityka wewnętrzna; wiele lat temu rząd praktycznie sprywatyzował dostęp do zasobów wodnych. Teraz woda jest w posiadaniu przedsiębiorców, którzy wcześniej otrzymali od rządu prawo do jej zarządzania [5].

Od czerwca
Od połowy czerwca Pakistan zmaga się z powodziami, które są skutkiem szczególnie intensywnego sezonu monsunowego oraz topniejących lodowców: Karakorum i Hindukuszu. Jedna trzecia kraju znajduje się pod wodą, a straty szacowane są na około 40 miliardów dolarów. W tej katastrofie klimatycznej ucierpiało 33 milionów ludzi, czyli 13 procent populacji kraju. Meteorolodzy_żki szacują, że woda będzie się utrzymywać przez pół roku [6].

13 czerwiec
W Albanii powstanie nowy park narodowy! Znajdzie się wzdłuż rzeki Vjosa, aby chronić ostatnią najdłuższą niezagospodarowaną przez człowieka rzekę w Europie. Park obejmie koryto rzeczne wraz z terenami zalewowymi. Vjosa to dom dla wielu endemicznych (charakterystycznych i występujących wyłącznie w jednym miejscu na świecie) gatunków ryb na Bałkanach oraz miejsce bioróżnorodności i obszar badań dla naukowców_czyń [7].

UPDATE: Na początku marca tego roku Vjosa oficjalnie została objęta ochroną. 

Lipiec
Średnia amplituda temperatur wzrosła w całej Arktyce o 3,3 stopnie Celsjusza, co przyczyniło się do topnienia pokrywy lodowej na Grenlandii. Jak wynika z danych US National Snow and Ice Data Center, na wyspie ubywało 6 miliardów ton lodu dziennie! Ilość wody, która w ten sposób dostała się do oceanów i mórz, wystarczyłaby, by wypełnić 7,2 milionów basenów olimpijskich. W lodowcach Grenlandii skumulowane jest ok. 3 biliardów ton wody – jeśli ten lód stopnieje, poziom wód na świecie podniesie się o 7,42 metrów [8].

26 lipiec 
Jedna z największych katastrof klimatycznych ostatnich lat w Polsce – zatrucie Odry. Setki tysięcy martwych ryb, ptaków i innych zwierząt wodnych. Zagrożenie nie tylko dla flory i fauny lecz także dla ludzi powodując zatrucia i oparzenia na skórze [9].

UPDATE: Greenpeace znalazło winnych zatrucia Odry – za katastrofę w rzece odpowiadają spółki górnicze wydobywające węgiel kamienny na śląsku, które spuszczały do rzeki solankę, stanowiącą pożywkę dla złotych alg. Ich przerost doprowadził do śmierci ryb i innych zwierząt wodnych. W jednym litrze wody zasolonej przez spółki kopalne znajdowało się trzy razy więcej soli niż w jednym litrze wody z Bałtyku. Za wskazanie winnych katastrofy ekologicznej na Odrze wyznaczono nagrodę w wysokości miliona złotych. Teraz Greenpeace domaga się przekazania pieniędzy na utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry oraz podjęcie przez rząd natychmiastowych działań, które zapobiegną kolejnej katastrofie – nie tylko na Odrze, ale i w Wiśle [10]. 

Sierpień
Susze i upały w Chinach. W prowincji Syczuan część fabryk wstrzymała pracę z powodu niskiego poziomu wód, gdyż energia w tym regionie pochodzi głównie z elektrowni wodnych. Koncern motoryzacyjny Toyota Motor musiał zamknąć swoje fabryki, a fabryka grupy Volkswagena ma problemy związane z niedoborami prądu [11]. 

15 wrzesień 
Yvon Chouinard, założyciel marki odzieżowej produkującej odzież outdoorową Patagonia, oddaje udziały swojej firmy organizacji non-profit, zajmującej się ochroną klimatu i przyrody – Holdfast Collective. Sama firma warta jest 3 miliardy dolarów, a jej roczne zyski to 100 milionów dolarów [12][13]. 

Całe lato 
Przez Europę przetoczyła się rekordowa fala upałów. Temperatura w Wielkiej Brytani po raz pierwszy w historii przekroczyła 40 stopni Celsjusza. W północnej Portugali upał osiągnął 47 stopni! Temperatura była tak wysoka, że londyńskie lotnisko musiało zawiesić loty z powodu topniejącego asfaltu na pasach startowych [14]. 

Końcówka października 
Rekordowo wysokie temperatury zanotowano od Skandynawii, przez Europę Środkową,  Zachodnią, aż po Afrykę Północną. Trzydziestego października w Szwajcarii i Polsce odnotowano 25 stopni Celsjusza. Porównując – temperatura 29 października 2010 roku oscylowała w okolicach od 1 do 10 stopni [15][16]. 

Pomimo tego, że 2022 rok był pełen katastrof klimatycznych i skutków ocieplenia klimatycznego, to był to też czas bardzo progresywny. Powoli zaczęliśmy_łyśmy zdawać sobie sprawę, jak ważne jest dbanie o planetę i zrobiliśmy_łyśmy małe kroczki w stronę ochrony klimatu. A co czeka nas w 2023 roku? Aktualnie nasza planeta znajduje się w krytycznym stanie jeśli chodzi o zmiany klimatyczne. Patrząc na wydarzenia z 2022 roku powinniśmy być świadom_ zmian zachodzących na Ziemi. Ciężko jednoznacznie stwierdzić, czego możemy spodziewać się po tym roku, jednak świadomość ludzi na temat kryzysu klimatycznego powinna być już na tyle duża, aby zacząć w końcu działać. 

Redakcja i korekta: Edyta Edi Braun