Ludzie Bielska-Białej
Szymon:
Minęło równe 15 lat odkąd zacząłem pić kawę i się nią interesować. Ponad 6 lat temu postanowiłem odejść z firmy, w której zarabiałem pieniądze, i wówczas zacząłem szukać miejsca… na swoją kawiarnię. Prowadzę Barometr Coffe & Bar na bielskiej Starówce. Nazwa powstała w trakcie remontu lokalu, a dokładnie w momencie budowy miejsca do parzenia kawy – baru. Lokal nie jest duży, dlatego pomyślałem o „bar-o-metr od Ciebie”. Świetnie wyszło, bo sam barometr jest urządzeniem do mierzenia ciśnienia, więc tym bardziej kawa, ciśnienie i bar-o-metr od Ciebie będzie nazwą pasującą do tego miejsca. Natomiast dodatek Coffee & Bar jest po to, by sprofilować lokal gastronomiczny. Miejsce zostało stworzone dla wszystkich. Cieszę się, kiedy w witrynie siedzi para nastolatków, na kanapie rodzina z dwójką dzieci, obok adwokaci, biznesmeni. Po drugiej stronie cztery dziewczyny po skończonej pracy wpadły na kawę i ciasta, a na końcu dwie starsze panie piją espresso i prosecco, delektując się ciastkiem ze śliwką. W międzyczasie studenci i uczniowie przychodzą po kawę na wynos. Chciałem aby kawiarnia nie była zorientowana na wiek, grupy społeczne czy kulturowe, i myślę że udało mi się to osiągnąć. Wydałem też książkę pt. „Kawa, sekrety parzenia”, która ukazała się w księgarniach przeszło dwa lata temu.
Rozmawiała: Karolina Rączka
Zdjęcia: Magdalena Nitefor