Dancehall fever

Nigdy nie odpoczywam. Ja żyję tańcem. – O swojej największej pasji opowiada Mateusz Nowak, jeden z najlepszych tancerzy dancehallowych w Polsce.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z tańcem?

Tańczę już od dziewięciu lat. Pierwszy raz zatańczyłem w szkole, kiedy moja znajoma przygotowywała mały pokaz taneczny na szkolny apel i poprosiła mnie o pomoc. Natomiast naukę tańca rozpocząłem od zajęć w Studiu Tańca Dakini w Bielsku-Białej. Tam poznałem moją pierwszą trenerkę, która po krótkim czasie zaproponowała mi przejście do grupy tanecznej z Katowic. I tam wszystko się zaczęło – pierwsze warsztaty, zawody, znajomości ze świata tanecznego.

Czy każdego można nauczyć tańczyć?

Nauka tańca to temat rzeka, więc nie można odpowiedzieć na takie pytanie w dwóch słowach. Może więc tak – kluczem do sukcesu, do nauczenia się tańca jest ciężka praca, determinacja, predyspozycje, ale również zajawka, mam na myśli pewne oddanie się tańcu. Bycie tancerzem nie ogranicza się tylko do sfery fizycznej, czyli pracy nad ciałem i umiejętnościami, ale również opiera się na poszukiwaniu i w rezultacie posiadaniu wiedzy o tańcu i jego kulturze.

Co jest ważniejsze w tańcu – talent czy determinacja?

Według mnie ważniejsza jest determinacja, bo dzięki niej jesteśmy sumienni, pracowici, zdecydowani, zaangażowani, zawzięci, co sprawia, że chcemy się rozwijać i otwierać na zmiany.

Poza dancehallem świetnie radzisz sobie w hip-hopie. Czy można być równie dobrym w wielu różnych stylach?

Kolejne pytanie, o którym można by napisać książkę. Specjalizuję się w dwóch stylach, z czego wiodącym jest obecnie dancehall. Na podstawie własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że specjalizowanie się w danej technice daje nam większe prawdopodobieństwo osiągnięcia maksimum. Specjalizowanie się nie jest równoznaczne jednak z zamknięciem się na wybraną technikę. Wartościowe jest czerpanie z innych, czasem nawet zupełnie skrajnych technik.

Jak wygląda rok tancerza? Kiedy masz czas na odpoczynek?

Nigdy nie odpoczywam. Nawet kiedy nie prowadzę zajęć, to staram się wykorzystać czas wolny na samodoskonalenie. Jak wygląda rok tancerza? To zależy, czy jesteś tylko tancerzem, czy również instruktorem/trenerem. Mój tydzień wygląda następująco – od poniedziałku do piątku prowadzę regularne zajęcia w szkołach tańca, a w weekendy prowadzę warsztaty lub jeżdżę na zawody/eventy taneczne. Rok – sezon zaczyna się we wrześniu wraz z początkiem roku szkolnego. W okresie jesienno-zimowym przygotowujemy się do sezonu zawodów, który zaczyna się około marca i trwa do czerwca. W wakacje mam przerwę w szkołach tańca, więc w tym czasie prowadzę warsztaty na obozach.

Czy można żyć z tańca?

To kwestia bardzo indywidualna. Ja żyję z tańca, prowadząc własne studio oraz zajęcia i warsztaty w innych miejscach.

Jaki jest Twój plan B? Kim byłbyś, gdybyś nie został tancerzem lub gdyby kontuzja nie pozwoliła Ci dalej tańczyć?

Z wykształcenia jestem fizjoterapeutą, więc mogę to nazwać planem B. Taniec to pasja, taniec to wyczyn sportowy.

A czy taniec jest dla Ciebie również sztuką?

Tak. Każda forma przekazywania myśli, emocji i uczuć jest sztuką. W tym wypadku sztuką przekazywaną poprzez ruch oraz interpretację muzyki.

Jak długo można się uczyć? Kiedy uzyskujesz pełną świadomość ruchu i stajesz się mistrzem?

Uczymy się przez całe życie. Wciąż powstają nowe techniki, kroki, utwory, a już istniejące ewoluują. Każdy tancerz powinien więc poznawać to, co nowe i podążać za tym, co się zmienia. To nieustanny rozwój sprawia, że w odpowiednim momencie osiągasz poziom, który pozwala Ci nauczać i przekazywać swoją wiedzę i umiejętności innym.

Czy pamiętasz warsztaty, podczas których dostałeś szczególnie w kość i stwierdziłeś, że jednak nic nie umiesz?

Biorę udział w warsztatach od początku swojej drogi tanecznej. Na każdym etapie tej drogi był ktoś, kto dał mi porządny wycisk, ale i zainspirował mnie do dalszej pracy i nauki.

Czy masz swojego guru tanecznego?

Wielu tancerzy uważam za wybitnych, niezwykle inspirujących i zachwycających swoim tańcem i wiedzą o tańcu, ale nie mam swego idola. Upodobania zmieniają się.

Co czujesz, kiedy tańczysz?

Czuję wolność, radość, spełnienie. Wolność, bo robię to, co chcę robić w życiu, radość płynącą z ruchu i dźwięku oraz spełnienie, kiedy przekazuję tę wolność i radość moim uczniom.


Mateusz Nowak
Właściciel Studia Tańca 7i. Jeden z najlepszych tancerzy dancehallowych w Polsce. Jest aktualnym mistrzem Polski w dancehallu. W 2010 roku zdobył, a w 2015 obronił tytuł „King of the dancehall”.

Artykuł został opublikowany w magazynie redakcjaBB #04. 

Zdjęcie: Bogna Tupiec
Korekta: Ewa Kuchta