Paulina: Brzmi jak dobra zabawa? Niekoniecznie, ale wbrew pozorom właśnie tak było! Przede wszystkim – żadnych okienek ani kolejek i zero nudzenia się – bo praktycznie cały czas było coś do zrobienia.
Zajmowałam się tłumaczeniem listów z miast partnerskich, aktualizowaniem folderów, dotyczących lokalnych atrakcji, a nawet miałam okazję opracować od początku do końca nowe wydawnictwo – ulotkę o mieście, która miała być zabrana przez delegację wydziału na targi we Włoszech. Jak wyglądało powstawanie takiej ulotki? Najpierw musiał powstać tekst, napisany w taki sposób i zawierający takie informacje o Bielsku-Białej, aby miasto mogło być atrakcyjne dla Włochów. Później należało zlecić jego tłumaczenie, znaleźć fotografie, które przedstawiałyby miasto w jak najkorzystniejszym świetle i stworzyć pierwszy projekt ulotki, który miał być podstawą dla pracy grafika. Gdy to wszystko było już gotowe, przeprowadziłam rozeznanie cenowe wśród bielskich drukarni, które mogłyby wykonać takie ulotki w odpowiednim czasie i odpowiedniej cenie.
Oczywiście, nie spędziłam całego miesiąca przy biurku, zajmując się dokumentami. Miałam również okazję pracować w Bielskim Centrum Informacji Turystycznej, obsługując turystów i odbyć spacer po mieście z audioprzewodnikiem, a także pomagać przy organizacji Festiwalu Miast Partnerskich i oprowadzać po mieście muzyków z zespołu Memphis Mix, którzy przebywali w Bielsku-Białej w ramach projektu „Memphis in Poland”.
Szczerze mówiąc, były to jedne z najlepszych wakacji w moim życiu – czas w biurze upływał bardzo szybko, a współpraca ze wspaniałymi pracownikami Wydziału Promocji Miasta nie sprawiała mi żadnych problemów (mam nadzieję, że im też!). Wszystkim osobom, które chciałyby kiedyś odbywać praktyki w Urzędzie serdecznie polecam ten Wydział i gwarantuję świetną atmosferę.
Dziękuję Pani Naczelnik Wydziału oraz jego pracownikom za niepowtarzalne doświadczenie, naukę i współpracę.
Na zdjęciu: Paulina z opiekunką praktyk, Panią Bożeną Hlousek
Więcej na: www.um.bielsko.pl