Mateusz Merta: Jakiś czas temu gościliście Państwo w swojej firmie praktykantkę — Weronikę z projektu przed|PRACA. Co sprawiło, że zdecydowaliście się na współpracę w ramach projektu?
Irek: Kończąc swój proces edukacji, dostrzegłem, że szkoła tak naprawdę niczego mnie nie nauczyła i że wszystkiego, co wiem nauczyłem się sam, tylko dzięki pasji. Kiedy więc widzę osoby, które również taką pasję w sobie mają, a są w jakiś sposób ograniczone i są to osoby, którym ja mogę cos przekazać, to w to wchodzę. Sam też wiele z tego wyciągam — mogąc poznać nowe osoby, dyskutować i konfrontować swój sposób myślenia ze świeżym spojrzeniem. Weszliśmy do projektu i od razu otrzymaliśmy odzew. Przyszła do nas Weronika, której pojawienie się od razu zmieniło nasz plan działania. Zamiast posyłać ją do pracy w sklepie, czym zazwyczaj zajmowaliśmy naszych praktykantów, postanowiliśmy jej dać raczej fotograficzne doświadczenie i zrobić jakiś projekt razem. Akurat tak się złożyło, że jeden z naszych dystrybutorów organizował konkurs na projekt fotograficzny, którego koncept daliśmy do przygotowania Weronice i poprzez współpracę przekazaliśmy jej wiedzę oraz wymieniliśmy się kreatywnymi pomysłami, co na końcu dało świetne owoce.
Czy uważacie, że rynek pracy potrzebuje takich projektów jak przed|PRACA?
Kasia: Myślę, że jak najbardziej, ponieważ jest to szalenie satysfakcjonujące, że możemy komuś przekazać naszą wiedzę. Poza tym młodzi muszą mieć skąd ją czerpać, takich rzeczy, jakich my ich nauczymy, nie nauczą się w szkole. Wraz z Irkiem wychowaliśmy się w zupełnie innych czasach. Dorastaliśmy w latach 80., ogląd na świat budując czytaniem książek i rozmową. Dzisiaj młodzi ludzie niestety najczęściej ślepo patrzą na podsuwane im obrazy, w ogóle się przy tym nie rozwijając. Taka postawa nie pozwala budować wyobraźni i odkrywać swoich pasji i dlatego ogromne znaczenie mają takie projekty jak redakcjaBB czy przed|PRACA. Jestem z was dumna, że robicie coś innego niż siedzenie przed telewizorem czy granie na konsoli.
Irek: Dokładnie. Teraz szkoły działają tak, że młodzi ludzie, którzy z nich wychodzą po pierwsze, nie wiedzą co ze sobą zrobić, po drugie nie wiedzą, skąd się biorą pieniądze, a po trzecie w większości przypadków nie mają żadnych pasji. Ważny jest tu fakt, że żyjemy w społeczeństwie konsumpcyjnym, które zalewa nas różnymi dobrami, które każdy chciałby mieć i potrzebuje na to pieniędzy, myśląc, że zdobędzie je, zostając gwiazdą youtuba, gdzie zarobi miliony. Tak się składa, że zbadałem temat i okazuje się, że tak łatwo jednak nie jest, tym bardziej że Bielsko-Biała ma o tyle specyficzny rynek pracy, że młoda osoba, która na niego wchodzi, musi już mieć jakieś doświadczenie. Żeby się w tym odnaleźć, musi zrozumieć, że najpierw trzeba włożyć w coś energie i pasje, a pieniądze znajdą się dopiero na końcu. Czegoś zupełnie odwrotnego uczą polskie szkoły, dlatego uważam, że podobne projekty są świetne, żeby pokazać młodym jak rynek pracy wygląda i dać im już na start solidne doświadczenia.
Dziękuję bardzo serdecznie za naszą rozmowę, myślę, że na pewno da szerszy ogląd młodym czytelnikom na perspektywę dzisiejszego pracodawcy. Weroniko, a jakie Ty masz wrażenia po zrealizowanych praktykach?
Weronika: Praktyki u państwa Zdrowaków dały mi bardzo dużo nowych umiejętności technicznych związanych z dziedziną fotografii. Przede wszystkim nauczyłam się organizacji sesji fotograficznych, m.in. jak ważne jest oświetlenie w fotografii i co znaczy praca na naprawdę dobrym, profesjonalnym sprzęcie. Pan Irek jest mistrzem w swej dziedzinie, jeśli chodzi o oświetlenie, natomiast Pani Kasia świetnie nauczyła mnie przygotowania modelki do sesji i przekazała mi cenne rady jak współpracować z modelką. Razem tworzą zgrany duet, mający ogromną wiedzę w tej dziedzinie, dzięki czemu miałam możliwość odkrycia zupełnie innej fotografii.
Jeśli tylko fotografia sprawia nam przyjemność, mamy dużo zapału, chęci tworzenia i fascynacji, to zdecydowanie jest to ciekawa branża pod kątem pracy. Zawód fotografa jest bardzo przyszłościowym, prężnie rozwijającym się zawodem. Zdecydowanie polecam wziąć udział w takich praktykach. Są one niepowtarzalną okazją zdobycia wyjątkowej wiedzy.
Specjalistyczny sklep fotograficzny
Więcej na: www.foto-net.pl/sklep