Bielsko nazywane jest Małym Wiedniem. Dawniej bielska arystokracja, po kilku godzinach jazdy szybkim i wygodnym pociągiem, mogła przechadzać się po eleganckich ulicach w pobliżu Graben, a wieczorem zasiadać w wiedeńskiej operze. Były to czasy, gdy Bielsko leżało w granicach monarchii austro-węgierskiej. Ale i dziś szybciej można dotrzeć do stolicy Austrii niż do Warszawy. A gdyby tak przyjrzeć się „dużemu” Wiedniowi i spróbować dopatrzyć się podobieństw? Wyciągam rodziców na weekend „nad pięknym modrym Dunajem”, […]
Czytaj dalej