Pomyśl przez chwilę nad tym, co przychodzi Ci do głowy na dźwięk słowa Grecja. Plaża, musical Mamma Mia, tzatziki, notoryczne problemy z kanalizacją, wałęsające się koty i charakterystyczne biało-niebieskie domki? Pozwól, że rozwieję te stereotypowe obrazki i wraz z autorem książki „Zachód słońca na Santorini” – Dionisiosem Sturisem opowiemy o ciemniejszej stronie Grecji.
Czytaj dalej