W Sierpniu Kino Konesera zaprasza na wyjątkowy przegląd filmowy, który dostarczy Wam mnóstwo emocji, wzruszeń i niezapomnianych chwil. Czekają na Was seanse, które zapewnią niezapomniane wrażenia. Oto, co Kino Helios ma dla Was w tym miesiącu!
Czytaj dalejKrólestwo Zwierząt to film francuskiej produkcji w reżyserii Thomasa Cailleya, który ukazał się w kinach w ramach cyklu Kino Konesera.
Czytaj dalejW lipcu Kino Konesera przygotowało dla Was niezwykłą filmową ucztę, pełną emocji, wzruszeń i niezapomnianych przeżyć. Wśród propozycji znajdą się thrillery, dramaty, filmy biograficzne oraz animacje. Zapraszamy na seanse, które przeniosą Was w różnorodne światy i zapewnią wiele wrażeń. Oto, co przygotowało dla was Kino Helios!
Czytaj dalej5 powodów, dla których warto zobaczyć film La Chimera.
Czytaj dalejDobrzy nieznajomi to film, który balansuje na granicy fantazji i rzeczywistości. Andrew Haigh, reżyser, tworzy opowieść pełną emocji i subtelnych szczegółów, która zaskakuje widza niespodziewanym zakończeniem.
Czytaj dalejSprawdź repertuar na maj w ramach cyklu Kino Konesera w Kinie Helios i pozwól sobie na odkrycie filmowych klejnotów, które pozostają w pamięci na długo po napisach końcowych i opuszczeniu sali kinowej.
Czytaj dalejPodróż przez świat filmowych arcydzieł – Kino Konesera to przestrzeń, gdzie kinomania miesza się z pragnieniem odkrywania. To moment, w którym filmy stają się opowieściami – nie tylko bawią czy wzruszają, ale też inspirują do refleksji.
Czytaj dalejNie da się ukryć, że od roku 2000 sposób dbania o siebie znacznie się zmienił. Różnią się przede wszystkim ideały, do których dążymy, oraz źródła inspiracji. Kiedyś największy wpływ na młodych miały kolorowe czasopisma – takie jak BRAVO czy Popcorn – czyli najpopularniejsze magazyny z tamtych lat.
Czytaj dalejPrzez lata popkultura przyzwyczaiła nas do jednego modelu bohatera – takiego, który faktycznie jest bohaterem. Ludzie o sercach ze złota i sumieniach z litej stali, którzy w chwilach, gdy akurat nie ratują naszego świata przed zagładą, zapewne ściągają kotki z drzew i przeprowadzają staruszki przez ulicę. Nuda.
Czytaj dalejKażdy, kto widział „Wybór Zofii”, zna tę dramatyczną scenę. Przerażona kobieta stoi przed krematorium z dwójką swoich dzieci. Na rękach trzyma córkę, a przerażony synek tuli się do matki. Nazistowski oficer żąda, by kobieta wybrała, które z jej dzieci przeżyje. Tylko jedno. Drugie pójdzie do komory gazowej. Matka protestuje. Krzyczy. A potem decyduje… Ta scena była tak przejmująca, że Meryl Streep zagrała ją tylko raz.
Czytaj dalejWiejski ksiądz jest najwierniejszym bywalcem miejscowego kina. Przychodzi codziennie jak do siebie, by cenzurować filmy, siedząc z uniesionym w ręku dzwonkiem. Z każdym przejawem cielesnego ekscesu – który dla księdza oznacza pocałunek – rozlega się dzwonek. Operator zatrzymuje film i wycina obraźliwy materiał. Rzucone w kąt, martwe paski celuloidu gromadzą się i pokrywają kurzem. Takich scen w tej wiosce oglądać nie wolno.
Czytaj dalejAnimacje ze wschodu cieszą się coraz większą popularnością, a czasy, w których Dragon Ball, Naruto czy Król szamanów były jedynymi znanymi anime z krwi i kości w Polsce, odeszły w niepamięć. Dzisiaj chciałbym zaprezentować wam listę kilku nietuzinkowych produkcji, które powinny spodobać się nie tylko fanom gatunku.
Czytaj dalejArtystyczny pomost pomiędzy filmem i muzyką. Te dwie dziedziny sztuki zasługą Jana A.P. Kaczmarka od dziesięciu lat współistnieją ze sobą na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Transatlantyk. Jaka będzie jubileuszowa edycja?
Czytaj dalejByć może niektórym wydaje się, że redakcjaBB jest z nami od zawsze, a niektórym, że dopiero co powstała, a już tak dobrze zadomowiła się w sercach bielszczan i bielszczanek.
Czytaj dalej“Ładnie tu jest — pomyślałem. Ładne jest miasto, które ojciec obiecał dla mnie znaleźć“ – Ziemia obiecana, Kornel Filipowicz
Czytaj dalejPoczątek przyszłego tygodnia, to zdecydowanie dni, które warto zarezerwować na odwiedzenie kina Piast. Cieszyńscy studenci animacji społeczno-kulturalnej zorganizują w nim, 15. edycję przeglądu filmowego czASKina.
Czytaj dalejSztuka uznawana przez brytyjską scenę narodową za jedną z dziesięciu najlepszych XX wieku. Parogodzinny spektakl trzymający w napięciu od początku do końca. Wzbudza zachwyt, przestrach, skłania do refleksji. Anioły w Ameryce. Gejowska fantazja na motywach narodowych. Tony’ego Kushnera w reżyserii Marianne Elliott na deskach londyńskiego Teatru Narodowego to niewątpliwie wyjątkowe widowisko.
Czytaj dalejSztuką może być wszystko: stół, pędzel, obraz, rzeźba. Przedmioty codziennego użytku, nawet jeśli wykonane po mistrzowsku, rzadko jednak rzucają się w oczy. Niewielu ludziom przyjdzie do głowy, że trzymana przez nich łyżka wyszła spod ręki profesjonalisty. Tym bardziej nikt nie zauważy podświetlonego kwadratu, wtopionego gdzieś w powierzchnię tłocznego centrum miasta. Chyba że zaczniemy promować go wybuchającym szwedzkim dzieckiem.
Czytaj dalejScena otwierająca “TO” budzi wielkie nadzieje. Jest chimeryczna i nastrojowa, a przy tym niepozbawiona dziecięcej naiwności. Widząc to, Stephen King z pewnością ucieszyłby się, że Hollywood wreszcie dorosło do poziomu jego książek… gdyby tylko wyszedł w połowie seansu.
Czytaj dalejEwakuacja alianckich wojsk z plaży w Dunkierce, pomimo ocalenia tysięcy istnień, stanowiła kolosalną klęskę. Takim imieniem ochrzciła ją generalicja, tak zapisała w prasie i kronikach. Jednak dla żołnierzy uwięzionych na francuskim wybrzeżu liczyło się wtenczas tylko jedno – przetrwanie, ponowne ujrzenie domu. Ów dom przybył im w sukurs setkami prywatnych, prowadzonych przez ochotników łodzi, pokazując, iż ojczyzny nie wytyczają granice. To właśnie ilustruje Christopher Nolan w „Dunkierce”.
Czytaj dalejChyba jeszcze nigdy nie byłem tak bardzo skonfudowany. Czy na pewno wypada się teraz śmiać? Może lepiej powstrzymać emocje? Momentami przesadny artyzm w grze aktorskiej wywoływał uśmiech zamiast powagi. Nie ma to jednak nic wspólnego z kiczem.
Czytaj dalej„Ci, którzy są wystarczająco szaleni, by myśleć, że są w stanie zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają”.
Czytaj dalejTak, taki frazes pojawia się w „Wonder Woman” i – oczywiście – wypływa z ust tytułowej bohaterki. Wiem, pewnie myślicie: „Jezu, ale kicz”. Czy macie rację? Jak najbardziej. Cytując jednakże Gal Gadot: „To tylko półprawda”.
Czytaj dalejBizantyjskie efekty wizualne i rzucenie rękawicy legendzie japońskiego kina. Tam, gdzie inne filmy mają kompozycyjną trychotomię, aktorska adaptacja „Ghost in the Shell” ucieka się do trzech jakże prostych (i jakże skutecznych) chwytów marketingowych.
Czytaj dalej